Autor Wiadomość
ChaoLaChao
PostWysłany: Sob 14:49, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Przybywam z przyszłości, kiedy to forum umarło, a na jego zgliszczach stworzony został niezależny od niego BlueBlur.pl



To jest piękne. Pozdrawiam.




Jeśli ktoś tu jeszcze żyje.
klimuk777
PostWysłany: Pią 12:19, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Emm... Nie skomentuję tego...
SilverCzechowiceDziedzice
PostWysłany: Sob 13:40, 07 Lut 2009    Temat postu: Wróciłem! Nowo część już opublikowono!

Heheheheeeeeeeej, to znowu jo, wosz ulubiony ślonzok-górol! Tym rozem powrocom z wami do części II. mojej łopowieści.

O więc Shadow i Silver przyjecholi do Kaniowa. I tom zoboczyli, że będą budowoć nowe polskie lotnisko. Obydwoj zaczęli bodoć teren, notomiost Sonic bordzo ronny no szczęście łodzyskoł przytomność. Niestety zowieźli go do szpitolu w Pszczynie. Jok zoboczył tom różne zostrzyki to nogle zoczął popierniczoć ze wszystkich sił. Pobiegł w stronę Goczałkowic-Zdroju, gdzie spotkoł swojego nojlepszego frienda - Tails'o. Tomten powiedzioł mu, że Eggmen mo się podobno zemścić na mieszkońców Czechowic-Dziedzic. Zo co, jeszcze nie wie. Więc oboj zoczęli popierniczoć kasik dolej.

Wrocojąc do Shadow'a i Silver'a nogle spostrzegli przy lotnisku coś zorumbistego. Normolnie zoboczyli oni kryptę prowodzącą do... tojnego bunkru z II wojny świotowej, gdzie spotkoli kiboli i różnych skinhedów. Ale dlo nich to żodno przeszkodo! W bunkrze znoleźli pewne dokumenty...

Notomiost Sonic i Tails po otoczeniu gronic miejscowości Goczałkowice-Zdrój zoczęli kuszoć po gryzie jobłko i zbieroć porę pierścieni, po czym pędem nopieprzoli do Czechowic-Dziedzic.

Co się stoło dolej? Czy Czechowice-Dziedzice były już zrujnowone?! O czym były dokumenty znolezione przez Shodoło i Silvero?! NO WŁOŚNIE, o tym w części trzeciej. No to he-he-HE-HEEEEEEEJ! Trzymoć się tom! =D
SilverCzechowiceDziedzice
PostWysłany: Czw 20:09, 07 Sie 2008    Temat postu: Menelski FF

Opowiedzieć wam zarombistom fonfikcje? No to jo, ślonzok co mówi trochem po górolu opowiym wom:

Byli se Sonic, Shadow i Silver. No i pili wódkę Finlandię przed młonopolowym. A poniewoż Silver miał Mercedesa, pojechoooli wsinom dol!!!

Niestety Sonic rombnoł GPSa no i się wytrambolił z samochodu. Niestety toki był zbieg łokoliczności, że rombnoł w znak tak, że się przecioł. Silver natomiost zapendzoł, bo policja ich goniło. Shadow łużył no nich Kejas Blest otoku i zapendzali pendem z Bestwinki do Kaniowa.

Jak sie to przygoto zokończyło? Jutro nopiszę wom część drugom! To heeej!!!

Koniec cz. 1

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group